niech się miłość dla nas stanie
pieśnią nigdy nieskończoną
słońcem które jutro wstanie
nocą ciągle niewyśnioną
niech nam miłość ciszą będzie
która w oczy pokój wlewa
ogniem w sercu
sercem - wszędzie
myślą która wciąż dojrzewa
wtorek, 30 maja 2017
***wielka jest dotyku Twego nieuchronność
wielka jest dotyku Twego nieuchronność
wielkie szeptu ciała rozmodlenie
chwila której imię brzmi Dozgonność
cisza lub inaczej serc omdlenie
twarz zatapiam w Twoich włosach
w Twoich włosach twarz ma ginie
choćbym pałac miał w niebiosach
szczęście znajdę tu jedynie
moje ręce drżą w obłędzie
poruszając krwi zasłony
nic nie było i nie będzie
jak ten raj niewysłowiony
wszystkie drogi całe życie
prowadziły mnie do tego
bym usłyszał w piersi bicie
Twego serca kochanego
wielkie szeptu ciała rozmodlenie
chwila której imię brzmi Dozgonność
cisza lub inaczej serc omdlenie
twarz zatapiam w Twoich włosach
w Twoich włosach twarz ma ginie
choćbym pałac miał w niebiosach
szczęście znajdę tu jedynie
moje ręce drżą w obłędzie
poruszając krwi zasłony
nic nie było i nie będzie
jak ten raj niewysłowiony
wszystkie drogi całe życie
prowadziły mnie do tego
bym usłyszał w piersi bicie
Twego serca kochanego
***śniłem o Tobie dziewczyno
śniłem o Tobie dziewczyno
już jestem zgubiony
wobec ognia zatracenia
który myślą jest o Tobie
będę płonął w Twym spojrzeniu
jak pochodnia bez imienia
już swym oczom nie rozkażę
by się sercu nie poddały
już Ci każdy gest mój powie
choćbym w głaz chciał się zamienić
w Twych ramionach ból mój cały
już jestem zgubiony
wobec ognia zatracenia
który myślą jest o Tobie
będę płonął w Twym spojrzeniu
jak pochodnia bez imienia
już swym oczom nie rozkażę
by się sercu nie poddały
już Ci każdy gest mój powie
choćbym w głaz chciał się zamienić
w Twych ramionach ból mój cały
piątek, 26 maja 2017
***gdybym potrafił opisać
gdybym potrafił opisać
co widzę
kiedy patrzę na Ciebie
oznaczałoby to
że dany mi został
język
ludziom nieznany
o istnieniu którego
słyszeli aniołowie
ale nie śmią
łamać ciszy
wzniecać ognia
nieokiełznanego
najcichszym szeptem
co widzę
kiedy patrzę na Ciebie
oznaczałoby to
że dany mi został
język
ludziom nieznany
o istnieniu którego
słyszeli aniołowie
ale nie śmią
łamać ciszy
wzniecać ognia
nieokiełznanego
najcichszym szeptem
Miłość
Słowa już nic nie znaczą tam
Gdzie miłość się rozebrała
Z piękna poetyckich ram
I uklękła naga cała
Ból i łzy to jest jej mowa
Pusta bez wyrazu twarz
Zwykła cisza
Na nic słowa
Kiedy wiesz kim ona
Gdy ją znasz
Subskrybuj:
Posty (Atom)