Po co zabijać czas,
jak można ułaskawiać każdą chwilę?
Jeśli stracona to tylko z oczu,
nie na krześle czy szubienicy rezygnacji.
Wciąż żywa i chciana.
Zbrodnia braku nadziei,
aborcja skrzydeł,
rak bezwładu.
Nie zabijaj:
po piąte, po pierwsze
albo pomyśl
sam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz