Kłamałem nie tylko w słowach
To były też kroki nieco za szybkie
Śmiechu tarcza obronna
Cisza fałszywie obojętna
Kłamałem brakiem dotyku
I dotykiem niedbałym
Nie mogąc krzyczeć
Pocałunkami
Kłamałem przed Bogiem
Lustrem i psem
A ty nie kochałaś mnie
Naprawdę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz