Z fizyki dostała szóstkę:
Jej krzywe kuszące napinały
Cięciwę grawitacji
Ruchem niedbałym.
Z geografii też była świetna:
Ustami kreśląc azymut
Tworzyła nowe
Pojęcie zenitu.
Język francuski opanowany:
Akcenty rozłożone prawidłowo,
Bez pośpiechu dopieszczone
Każde słowo.
Nie najlepiej z matematyki:
Dzielić umiała tylko dwójkami
I za nic nie chciała
Zająć się trójkątami.
Wychowanie fizyczne też słabo:
Ćwiczenia niby niestandardowe,
Ale szybko traciła oddech,
A nawet głowę.
Ocena ogólna to bardzo dobry,
Bo jednak uznano, że ma zdolności,
By najtrudniejszy zdawać egzamin:
Z prawdziwej miłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz