Mój Bóg często przemawia,
Ale zajęty ustawianiem poprzeczek
Zniknął gdzieś w chmurach.
A ja się zastanawiam
Czy nie skoczyć
W ocean.
Może jak udam rybę wystarczająco długo
W końcu zamilknie
Do mojego poziomu?
Zapomni o szczytach
Gdy spadnę na dno?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz