niedziela, 28 października 2018

***Odeszła niechcący

Odeszła niechcący bez pożegnania
Gdy jeszcze jej śmiechem wrzała ulica
Kroki zamarzły w niepełnych zdaniach

Łamanej duszy
Wcale nie słychać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz