środa, 7 listopada 2018

Cyniczne love story

Dotyk to zaledwie jeden zmysł,
A zaraził wszystkie inne
Tańcem o więcej.

Nie wiem, kiedy w oczy prysł
Nieproszonym snem
I w serce.

Szept prowadzi na tym balu
Wciąż niepewny krok
W ramiona.

Nie mów "kocham" i nie całuj,
Bo ze śmiechu chyba
Skonam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz