pukam do drzwi Twego serca
proszę otwórz mi
nie mam nic
tylko łzawy płaszcz tęsknoty
i skromną perłę miłości
nie sprawię Ci kłopotu
chcę tylko zobaczyć Twoje wnętrze
pukam do drzwi Twego serca
proszę otwórz mi
wejdę tylko na chwilę
nic nie zabiorę i nic nie zostawię
nawet nie odczujesz mojej obecności
pukam do drzwi Twego serca
proszę otwórz mi
na zewnątrz jest tak zimno
a ja potrzebuję ciepła
które tam skrywasz
mogę poczekać
ale nie mam wieczności
tylko jedno kruche życie
pukam do drzwi Twego serca
proszę
zaufaj mi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz