i ruszyli
na drugim brzegu już majaczyło
zostałem na kilku zdjęciach
ten mały obok nie zdążył nawet
nauczyć się chodzić
zgiełk słów niósł wszystkich
hipnotycznym pędem
ścieki tańce i krew
asfalt trącał osobno
obojętnie wystawionym środkowym palcem
wpadali jeden za drugim
smutni zdziwieni
zawstydzeni miałkością
debiutanci w zamykanym teatrze
nicość przyszła bez wiedzy
zmieniło się światło
następnym kazano żyć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz